| Autor |
Wiadomość |
| aaa4 |
 Wysłany: Pon 11:22, 24 Wrz 2018 Temat postu: |
|
znalazlas swoja matke i uratowalas ja z rak Capricorna. To jest cos, prawda?
Meggie w milczeniu skinela glowa.
Suknia drapala ja w szyje i w ramiona. Nie wygladala jak stroj dziewczynki, lecz raczej jak suknia doroslej osoby, i byla nieco za duza. Kiedy Meggie zrobila kilka krokow, od razu ja przydeptala. Rekawy byly waskie, ale kartka papieru, cieniutka jak skrzydelka wazki, dala sie schowac bez problemu. Meggie na probe kilka razy wsunela i wysunela kartke. Wreszcie pozostawila ja w rekawie. Papier lekko szelescil, gdy poruszala dlonia lub unosila reke.
Blady ksiezyc swiecil nad wieza koscielna, a noc nosila jego blask niby zaslone na twarzy, kiedy Sroka wrocila, by zabrac Meggie.
-Nie uczesalas sie! - stwierdzila ze zloscia.
Tym razem przyprowadzila inna sluzaca, przysadzista kobiete z czerwona twarza i czerwonymi rekami, ktora najwyrazniej ani troche nie obawiala sie czarodziejskiej mocy Meggie. Brutalnie zatopila grzebien w jej wlosach, tak ze Meggie omal nie krzyknela.
-Buty! - powiedziala Sroka, spostrzeglszy gole palce stop wystajace spod sukienki. - Czy nikt nie
pomyslal o butach?
-Moze spokojnie wlozyc te - sluzaca wskazala na sfatygowane adidasy Meggie. - Suknia jest dluga i nie bedzie ich wcale widac. A poza tym czarownice chodza chyba boso? Sroka spiorunowala ja wzrokiem i sluzacej slowa zamarly na ustach.
-Wlasnie! - wykrzyknal Fenoglio, ktory przez caly czas przygladal sie z drwiaca mina, jak obie kobiety doprowadzaja Meggie do porzadku. - Czarownice zawsze chodza boso. A czy 449 |
|
 |
| Shogoonik |
| Wysłany: Sob 15:51, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
| ja jej nienawidze poprostu. w tym roku dam sobie na luz bo jestem w 1ej klasie, ale w przyszlym roku ją zniszcze!!!!!! a ja potrafie byc wredna suka;D |
|
|
| Mała_Czarna |
| Wysłany: Sob 13:41, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
| ee tam ;P |
|
|
| Moniś |
| Wysłany: Sob 13:40, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
ja nie przesadzam Ola ona się naprawdę nie nadaje na pedagoga... ale nie będę już dalej nic na ten temat mówiła mam tylko cichą nadzieję że odejdzie... |
|
|
| Mała_Czarna |
| Wysłany: Sob 11:17, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
oj przesadzacie  wcześniej miałam gorszych nauczycieli |
|
|
| Bartek_Zucker |
| Wysłany: Sob 0:49, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
| haha ja tez nic nie mam w zeszycie ;P |
|
|
| Moniś |
| Wysłany: Pią 14:44, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
a ja powiem tak: nie miałam w szkole nigdy angielskiego chodziłam tylko przez dwa tygodnie na angielski w pierwszej klasie podstawówki! i sądzę że nie potrafi wykładać tylko książka ćwiczenia książka ćwiczenia.!!! W zeszycie tez nic nie ma praktycznie zapisanego... moim zdaniem nie potrafi uczyć zdecydowanie się nie nadaje na nauczyciel!!!!!! Mam nadzieje że w przyszłym roku odejdzie!
No i tyle mam do powiedzenia:D |
|
|
| choina |
| Wysłany: Pon 11:40, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
| superniania rules wszyscy ją kochamy |
|
|
| Mała_Czarna |
| Wysłany: Nie 23:34, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Dajcie spokój.. dobrze uczy.. powiedziałabym że wygłupiacie się na lekcjach i kiedy próbuje was przywołać do porządku.. wy sie głupio buntujecie. A mówienie na nauczycieli "Super Niania" itp jest cienkie |
|
|
| Dzingis |
| Wysłany: Śro 16:43, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
Ja tam dobrze soje z angielsiego więc nie mam problemów |
|
|
| choina |
| Wysłany: Wto 10:34, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
| JEDNAK TOMCZEWSKI był LEPRZY |
|
|
| Stachu |
| Wysłany: Wto 1:09, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
hehe Ja tam nie narzekam na panią od Anglika Bardzo dobrze uczy według mnie (grzery naucz się ortografii) xD
Pozdro |
|
|
| Bartek_Zucker |
| Wysłany: Wto 0:01, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
| więc ci co maja problemy z pisownią xDee niech bawią sie Wordem ;] a reszta niech sie tu bawi xP |
|
|
| Shogoonik |
| Wysłany: Pon 19:29, 24 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Ja sądze że powinieneś najpierw pisać swoje wypowiedzie na wordzie bo mi nie jest ciężko zrozumiec panią od angielskiego tylko Ciebie. Piszesz tak że nie można pojąć o co Ci chodzi. |
|
|
| grzery |
| Wysłany: Pon 17:59, 24 Gru 2007 Temat postu: pani od angielskiego |
|
| co sądziecie o pani od angielskiego wg mnie ciężko jest ja zrozumiec ponieważ mówi żeby coś zrobiec niezdoży się to zrobiić i drugie zadaje ,a późnij sprawdza coś całkiem innego |
|
|